BIAŁORUŚ: KINO W SIEDEMNASTU OBRAZACH
BIAŁORUSKI DEKAMERON
reż. i scen.: Wiktar Daszuk
prod.: Białoruś 2003 (90 min)
Nowelowy film Daszuka z 2004 r. to melancholijny obraz współczesnej Białorusi ukazanej poprzez pryzmat kobiet. Lena pragnie wyrwać się z beznadziei, szukając męża na Zachodzie. Olia pozostała na pustoszejącej wsi, podczas gdy młodsi dawno przenieśli się do miasta. Waleria wyjechała studiować do Amsterdamu. Nie może przebaczyć Łukaszence politycznego mordu, którego ofiarą padł jej ojciec, Anatolij Krasowski. Czwarta opowieść zamyka film w atmosferze żałoby – żałoby po czterdziestu czterech dziewczynach i kobietach, które zginęły przy wejściu do stacji metra w Mińsku 30 maja 1999 r., staranowane przez uciekający przed burzą tłum.
GRACZ
reż.: Wiktar Daszuk
scen.: Wiktar Daszuk
prod.: Białoruś 2010 (59 min)
Film otwiera statyczny obraz lisa bezskutecznie starającego się przegryźć drucianą siatkę ogrodzenia. Reżyser Wiktar Daszuk zastanawia się czy tego typu zachowanie jest zabawą czy też szaleństwem. Potem następują podzielone na rozdziały sceny z życia Aleksandra Łukaszenki, prezydenta Białorusi od roku 1994. W swój charakterystyczny spokojny i cyniczny sposób, Daszuk komentuje publiczne wystąpienia Łukaszenki, poprzez werbalizację „myśli” najmłodszego syna prezydenta, który musi towarzyszyć mu podczas prawie wszystkich ważnych uroczystości - wojskowych defilad, papieskiej audiencji czy spotkań z „szarym motłochem”.
KADET (Kadet)
reż.: Witalij Dudin
scen.: Jewgienij Amelczenko, Walentina Bielko, Anatolij Żuk
zdj.: Dimitrij Rud
muz.: Władimir Kondrusewicz
w: Rusłan Czerniecki (Mietek), Andriej Sieńkin (Denis), Polina Syrkina (Anna), Galina Kuchalskaja, Gennadij Garbuk, Swietłana Kożemiakina, Aleksandr Suckower (kapitan), Tatiana Garkusza
prod.: Białoruś 2009 (90 min)
Akcja filmu rozgrywa się na terenie zachodniej Białorusi latem 1945 roku. Wojna, przynajmniej w teorii, już się skończyła, ale nie na dawnych Kresach II Rzeczypospolitej. Tutaj wciąż jeszcze walczą, nie mający najmniejszej ochoty podporządkować się nowej, sowieckiej władzy, polscy partyzanci, niedobitki rozwiązanej kilka miesięcy wcześniej Armii Krajowej. Jednym z nich jest Mieczysław (Mietek) Chabienka, bojownik o aparycji Apolla. Najchętniej rzuciłby broń i – obawiając się, słusznie zresztą, prześladowań z rąk enkawudzistów – wyjechałby jak najdalej od rodzinnych ziem. By jednak stało się to możliwe, musiałby posiadać ważny dowód osobisty, zezwalający na podróżowanie po Związku Radzieckim.
KOŁA
reż.: Wiktar Asliuk
scen.: Wiktar Asliuk
zdj.: Anatol Kazazajew
muz.: John Surman
prod.: Białoruś 2003 (23 min)
„Koła” Asliuka to nastrojowa historia rodem z białoruskiej wsi i jej mieszkańców. Woda czerpana z jedynej studni i obwoźny sklep, który przyjeżdża co tydzień - to codzienność. Nadzieją na przetrwanie starzejącej się społeczności jest rodzina z nowonarodzonym dzieckiem.
KRÓLESTWO MARTWYCH MYSZY
reż.: Wiktar Daszuk
scen.: Wiktar Daszuk
zdj.: Wiktar Daszuk
prod.: Białoruś 2009 (88 min)
W tym - opierającym się głównie na oficjalnych materiałach z białoruskiej telewizji - filmie, Daszuk umiejętnie tworzy obraz reżimu wyłaniającego się z przekazów propagandowych. Łukaszenka jawi się jako niebezpieczny psychopata, który - podobnie jak Caligari -prowadzi swój kraj ku przepaści z wykorzystaniem wyszukanych, socjotechnicznych sztuczek. Reżyser z gorzkim sarkazmem demaskuje klaszczących na zawołanie polityków, salwy śmiechu „zamawianej” wcześniej publiczności czy działalność służalczych artystów. Momentami obraz zamienia się w groteskową baśń o człowieku, który potrafi zaczarować niemal wszystkich. Ci, którzy się wyłamują albo stracili na atrakcyjności dla dyktatora, są po kolei likwidowani. Dotyczy to również bardzo bliskich współpracowników. Daszuk stworzył zarówno - kolejny już w swojej karierze - portret dyktatury, jak i opis kondycji białoruskiego społeczeństwa, zdominowanego przez bierność i strach. Nie obawia się wystąpić w roli bezkompromisowego śledczego oskarżającego winnych tego stanu rzeczy.
LOBOTOMIA
reż.: Jurij Chaszczewacki
scen.: Jurij Chaszczewacki
zdj.: Jurij Chaszczewacki
prod.: Estonia/Polska/Niemcy/Białoruś/Rosja 2010 (57 min)
„Lobotomia” opowiada o operacji propagandowej, towarzyszącej wojnie rosyjsko-gruzińskiej w sierpniu 2008. Autorzy porównują unikalne zdjęcia otrzymane od MSW Gruzji z obrazkami, jakie na ekranach swoich telewizorów mogli zobaczyć widzowie rosyjskich stacji telewizyjnych i starają się zrozumieć, dlaczego mieszkańcy postsowieckich republik tak łatwo poddają się manipulacji ze strony mediów.
MARIA
reż.: Wictar Asliuk
scen.: Wictar Asliuk
zdj.: Anatol Kazazajew
muz.: Uładzimir Mirasznichenka
prod.: Białoruś 2007 (20min)
W 1974 roku traktorzystka Maria Zharko z Białorusi wygrała konkurs talentów "Come on, Girls", jeden z pierwszych telewizyjnych show w Związku Radzieckim. Zdjęcie Marii widniało w każdej gazecie, a informacje o niej nie znikały z telewizyjnych wiadomości: wszyscy w Związku Radzieckiego ją znali. To już przeszłość.
Oczom widza ukazuje się obraz ponad sześćdziesięcioletniej Marii. Wydaje się być prostą kobieta, żyjącą zwyczajnym życiem w białoruskiej wsi. Wraz z upływem czasu, rozwojem fabuły delikatnie prowadzonej przez Asliuka, Maria otwiera nas na swój świat, powoli, bez pośpiechu. Odnosimy wrażenie, że żałuje życiowych wyborów, okazje na inne życie przeciekły jej przez palce. Gdy odczytuje listy miłosne z dawnych czasów, płaczemy razem z nią. Teraz już nie ma możliwości wymyślić swojego życia na nowo. Podobnie jak świat z listów, Maria zdaje się przemijać. Teraz musi stawić czoła twardej rzeczywistości, z której już nie ma odwrotu…
NA GRZBIECIE CZARNEGO KOTA (Na spinie u czornowo kota)
reż.: Iwan Pawłow
scen.: Igor Torotko
zdj.: Andriej Gierasimczik
w: Michail Żigałow, Walerij Prochorow, Aleksander Denisow, Wiera Poljakowa
prod.: Białoruś 2008 (128 min)
Pewnego razu staruszek, pożałowawszy moknącej na deszczu kobiety, zakupił u niej kupon na loterię i wygrał niemałą sumę pieniędzy. Jak rozporządzić takim bogactwem na stare lata? Staruszek wraz z równie sędziwym kolegą postanawiają poradzić sobie po swojemu…
Pogodny film o szerokiej ludzkiej duszy, o najgłębszym sensie pojęcia „przyjaźń”. Dowodzi, że każdy z nas ma swego anioła i że niekiedy te anioły schodzą na ziemię, jednak mogą pomóc nam tylko przez ludzi o dobrych sercach.
I pamiętajcie: jeśli jedziecie na grzbiecie czarnego kota, on w żaden sposób nie może przebiec wam drogi, a to oznacza, że szczęście nigdy was nie opuści.
OKUPACJA. MISTERIUM (Okupacija. Misteri)
reż.: Andriej Kudzinienka
scen.: Aleksandr Kaczan
zdj.: Paweł Zubricki
w.: Jelena Sidorowa, Lubow Rumiancewa, Swietłana Zielenkowskaja, Aleksandr Małokanow, Anatolij Kot, Aleksandr Kołbyszow
prod.: Holandia/ Białoruś 2004 (90 min)
Reżyser przedstawia zupełnie inny obraz Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, niż ten, do którego przyzwyczaili nas filmowcy tworzący w czasach ZSRR – jak chociażby Elem Klimow, również Białorusin, twórca niezapomnianego, porażającego monumentalnym obrazowym okrucieństwem filmu Idź i patrz. Zakazany na Białorusi film Kudzinienki przedstawia partyzantów jako sadystów i zbrodniarzy, a białoruskich wieśniaków – jako ofiary tak hitlerowców (często również Białorusinów na służbie Niemców), jak nasłanych na nich z Moskwy bandytów (przypominających swoją drogą współczesnych mudżahedinów). Okupacja. Misteria. To trzy zazębiające się nowele, ukazujące ekstremalne sytuacje.
ROBINSONOWIE Z MANTINSAARI
reż.: Witalij Dudin
scen.: Wictar Asliuk, Wołha Daszuk
zdj.: Dimitrij Rud
w: Wiktar Asliuk, Iwan Ganczaruk, Anatol Kazazaeu
prod.: Niemcy 2009 (57 min)
Film opowiada historię dwóch starszych ludzi, którzy są ostatnimi mieszkańcami wyspy na Jeziorze Ładoga w Rosji. Pomimo, że żyją samotnie nie kontaktują się ze sobą, gdyż jeden z nich jest Białorusinem, a drugi Finem. Ale pomiędzy nimi tworzy się relacja. Wieczorami młodszy z nich wspina się czasami na wzgórze, aby zobaczyć czy światła u drugiego ciągle się jeszcze świecą.
SNAJPER (Sniper - Orużie wozmezdija)
reż.: Aleksander Jefremow
scen.: Gleb Szprigow
zdj.: Aleksander Rud
w: Dmitrij Piewcow (Jaszyn), Paweł Deląg (inż. Michajłowski), Marija Mironowa (Maria), Alina Siergiejewa (Zalesia), Joachim Paul Assböck (kpt. Kleist), Siergiej Biełajew (mjr Osipow), Anna Chitrik (Berta, niemiecka snajperka), Valdas Bogdonas (Otto Hamerbol)
prod.: Białoruś/ Rosja 2009 (163 min)
Rok 1942, bitwa pod Stalingradem. Dziewięciu radzieckich snajperów pod dowództwem por. Jaszyna precyzyjnym ogniem zatrzymuje atak niemieckiego pułku piechoty. W trakcie odejścia z pozycji ginie jednak trafiona przez niemieckiego strzelca wyborowego Kleista jedna z radzieckich snajperów, ukochana Jaszyna – Alesia.
TEMIDA JAKO PANI LEKKICH OBYCZAJÓW
reż.: Wiktar Daszuk
scen.: Wiktar Daszuk
zdj.: Wiktar Daszuk
prod.: Białoruś 2009 (85 min)
Wiktar Daszuk swoim filmem pt. „Temida jako pani lekkich obyczajów” zabiera widza do białoruskiego teatru absurdu. Tym razem głównym aktorem jest „dyktatura Temidy”. Daszuk pokazuje w jaki sposób cały system sądowniczy Białorusi dostał się pod wyłączną kontrolę prezydenta Łukaszenki i najwyższych urzędników państwowych. Początki linii bezprawia sięgają Stalina i Dzierżyńskiego. W kraju tym wciąż w modzie są metody stosowane przez znanych ludobójców (brutalne ataki, tortury) z tym, że są one czynione w świetle oficjalnego prawa. Reżyser z kamerą wędruje nawet do okupowanego przez opozycjonistów biura komisji wyborczej z 2004 roku, gdzie nagrywa brutalne sposoby obchodzenia się władzy z protestującymi. Nikt nie ma wątpliwości, że jego szokujący obraz wycelowany jest przeciwko aparatowi władzy realizującemu politykę prezydencką nakreśloną z tłumaczącą to wszystko demagogią.
TWIERDZA BRZESKA (Briestskaja krpost’)
reż.: Aleksander Kott
scen.: Władimir Jeremin, Aleksiej Dudariew, Konstantin Worobiow, Jekatierina Tirdatowa zdj.: Władimir Baszta
muz.: Jurij Krasawin
w.: Alosza Kopaczow, Andriej Merzlikin, Paweł Derewianko, Aleksandr Korszunow, Weronika Nikonowa, Dmitrij Kuliczkow, Władimir Kapustin, Kiriłł Bołtajew
prod.: Rosja/Białoruś 2010 (133 min)
W roku 2008 władze Rosji i Białorusi podjęły wspólną decyzję o produkcji filmu upamiętniającego 65-tą rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami; postanowiono że będzie to film o obronie Twierdzy Brzeskiej, o jednej z legend Wojny Ojczyźnianej. Pozostawiona sama sobie twierdza broniła się przez półtora miesiąca, a kiedy załoga oficjalnie poddała się (byli wtedy 480 km za linią frontu), pojedyncze grupki walczyły aż do końca sierpnia 1941 r., do momentu zalania niezdobytych do końca podziemi wodą Bugu.
WALC
reż.: Wiktar Asliuk
scen.: Wiktar Asliuk
zdj.: Anatol Kazazajew
prod.: Białoruś 2008 (20 min)
Białoruski lekarz Piotr Kwiaciński przemierza na rowerze dziurawe drogi – jedzie odwiedzić swoich pacjentów. Jest dla nich nie tylko lekarzem, ale często jedyną osobą, z którą mogą porozmawiać o swoich problemach. Choć pacjenci Kwiacińskiego są starzy, schorowani i ledwie radzą sobie z wykonywaniem codziennych czynności, chcą pozostać na swoim i umrzeć w rodzinnej wsi. Ich dzieci dawno wyjechały do miasta. Opowiadają lekarzowi o tragediach, jakie ich spotkały, płaczą, żartują. Starsza kobieta, której spalił się dom, jest dumna z tego, że udało jej się pozostać na swoim. Inna po tym, jak ktoś ją napadł w jej własnym domu, musi wyjechać do dzieci, co jest dla niej traumatycznym przeżyciem.
WILKI
reż.: Aleksander Kołbyszew
scen.: Aleksander Kołbyszew, Aleksander Czekmieniow
zdj.: Paweł Zubricki
w: Dmitrij Uljanow, Andriej Panin, Kola Spiridonow, Władimir Gostiuchin, Tamara Mironow, Siergiej Własow, Oksana lasu, Galina Kuchalskaja, Swietłana Nikiforowa
prod.: Białoruś 2009 (103 min)
Akcja filmu rozgrywa się w latach powojennych. Pociąg z więźniami przybywa na odległą stację Wiericha, gdzie beznadziejnie grzęźnie w śnieżnych zaspach. Korzystając z okazji i panującej burzy śnieżnej, jeden z więźniów ucieka z transportu. Przedziera się przez lasy, osłabiony i zmarznięty dociera do rodzinnej wioski… Mieszkańcy miejscowości stają przed moralnym wyborem, jedni mu pomagają, inni zaczynają na niego polować, jak wilki.
WŁADCA DREWNIANYCH LUDZI
reż.: Wiktar Asliuk
scen.: Wiktar Asliuk
prod.: Białoruś 2011 (26 min)
Wioska Stojły, położona na skraju Puszczy Białowieskiej. Próżno szukać jej na mapach, czy też drogowskazów do niej prowadzących. Jej jedynym i zarazem ostatnim mieszkańcem jest - znany z rzeźbienia w drewnie – 78-letni Mikołaj Tarasiuk.
Mikołaj Tarasiuk nie rzeźbi pięknych krajobrazów. Ma swój, odrębny pogląd na otaczający go świat i prezentuje go rzeźbiąc w drewnie niewielkie figurki. Wśród nich możemy znaleźć figurkę przedstawiającą panującego obecnie prezydenta, z kijem hokejowym w dłoni i czarnym krążkiem. Pod postacią rymowany podpis w języku białoruskim „lżej jeździć na łyżwach, niż zajmować się gospodarzeniem”.
ŻYJEMY NA KRAWĘDZI (My zivem na krai)
reż.: Wiktar Asliuk
scen.: Wiktar Asliuk
prod.: Białoruś 2003 (22 min)
Przepiękny wizualnie obraz, prezentujący jeden dzień z życia współczesnej białoruskiej wsi. Uwagę widza przykuwa dla nas sposób życia jej mieszkańców.
„Żyjemy na granicy” to przejmująca historia o ludziach zmagających się z ciężkim losem, którzy nie mają żadnej władzy nad swoim życiem. Przedstawiony przez W. Asliuka obraz przytłacza i przejmuje. Trudno sobie wyobrazić aż taką nędzę doprowadzającą ludzi do rozpaczy, która kończy się zazwyczaj na dnie kieliszka z samogonem.
Film Wiktara Asliuka z 2003 r. to manifest starości w przejmującym i zdławionym okrzyku, która w cywilizowanym świecie zachodu mało kogo obchodzi. Całość utrzymana w przewrotnym, poetyckim spojrzeniu charakterystycznym dla białoruskiego filmowca.